Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124

Nie ma lepszego miejsca na spokojne poranki przy kawie czy leniwe popołudnia z książką niż własna altana. Drewniana konstrukcja w ogrodzie to nie tylko praktyczne schronienie przed słońcem czy deszczem – to przede wszystkim przedłużenie domowej przestrzeni, strefa relaksu i spotkań, która może stać się prawdziwą ozdobą działki. Ale jaka powinna być? Prosta i nowoczesna czy może zdobiona, w klasycznym stylu? Decyzja nie zawsze jest oczywista. Wszystko zależy od charakteru ogrodu, gustu właściciela i tego, do czego altana ma służyć. Warto więc spojrzeć na temat szerzej, nie tylko przez pryzmat estetyki.
Dobrze zaprojektowana altana ogrodowa nigdy nie wygląda, jakby została „doklejona” do ogrodu. Niezależnie od stylu, powinna płynnie wtapiać się w otoczenie i korespondować z tym, co już rośnie lub stoi na działce. W przypadku ogrodu z dużą ilością drzew, bujną roślinnością i naturalnym układem ścieżek, znacznie lepiej odnajdzie się klasyczna forma altany – z ażurowymi ściankami, dekoracyjnymi detalami i ciepłym, rustykalnym klimatem. Z kolei w minimalistycznych przestrzeniach, gdzie dom i ogród zaprojektowano w duchu nowoczesności – z wyraźnie zaznaczonymi liniami, prostotą form i ograniczoną paletą barw – idealnie zagra altana o geometrycznej bryle i surowym wykończeniu.
Wybierając styl, warto więc zacząć od ogrodu – to on powinien być punktem wyjścia. Altana ma uzupełniać jego klimat, a nie z nim konkurować. Czasem lepiej zrezygnować z efektownych ozdobników na rzecz spokojnej konstrukcji, która nie przytłoczy przestrzeni.
Wizja romantycznych wieczorów przy lampkach wina brzmi pięknie, ale jeśli altana ma głównie chronić rowery albo służyć jako miejsce do grillowania z dużą rodziną, to warto przełożyć marzenia na praktykę. Klasyczne altany, choć urokliwe, często mają lżejszą konstrukcję i mniej przestrzeni użytkowej – lepiej sprawdzą się jako dekoracyjna strefa odpoczynku niż jako całoroczny punkt spotkań. Nowoczesne rozwiązania natomiast coraz częściej idą w stronę zamkniętych lub półotwartych przestrzeni, z przesuwnymi panelami, zintegrowanym oświetleniem czy nawet miejscem na telewizor.
Jeśli więc ktoś lubi spędzać wieczory na świeżym powietrzu, ale ceni sobie komfort i wygodę, może postawić na nowoczesną altanę z możliwością zabudowy. Taki wybór sprawdzi się też w przypadku osób, które planują korzystać z ogrodu przez większą część roku. Z kolei miłośnicy natury, którzy traktują altanę jako miejsce kontaktu z przyrodą, często decydują się na lekką, drewnianą konstrukcję w klasycznym stylu – bardziej otwartą, z widokiem na rabaty czy oczko wodne.
Choć drewno króluje niezależnie od stylu, to sposób jego wykończenia, gatunek czy kolor potrafią diametralnie zmienić charakter konstrukcji. Altany klasyczne zazwyczaj wykonuje się z ciepłych, jasnych gatunków – sosny lub świerku – często dodatkowo bejcowanych na kolor miodowy, orzechowy albo ciemny dąb. Nie brakuje w nich rzeźbionych detali, łuków czy ażurowych paneli, które tworzą niepowtarzalny klimat.
W przypadku altan nowoczesnych popularne są surowe deski, malowane na grafit, czerń lub odcienie szarości. Często pojawiają się też połączenia drewna z metalem, szkłem czy betonem architektonicznym. To nie tylko zabieg estetyczny – nowoczesne konstrukcje są zazwyczaj bardziej odporne na warunki atmosferyczne, dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii i zabezpieczeń.
Warto więc przemyśleć nie tylko, jak altana ma wyglądać teraz, ale też jak będzie się prezentować za pięć czy dziesięć lat. Wybór materiału to również decyzja o tym, ile czasu poświęcimy na pielęgnację i konserwację.
Czasem to nie ogród, funkcja ani materiał przesądzają o wyborze stylu, tylko… emocje. Ktoś wychował się w domu z klasyczną altaną porośniętą winoroślą i zawsze marzył, by mieć coś podobnego. Dla kogoś innego nowoczesna forma z dużym przeszkleniem i czystymi liniami to estetyczny ideał, który po prostu „gra”. I to też jest w porządku.
Nie trzeba się kurczowo trzymać zasad i próbować dopasować altanę do katalogowej wizji. Ogród to osobista przestrzeń, która ma odzwierciedlać charakter właścicieli. Jeśli ktoś czuje, że styl klasyczny, nawet w nowoczesnym otoczeniu, przyniesie mu radość – warto za tym pójść. Można przecież połączyć różne elementy, balansując między stylami i tworząc coś autorskiego.
Właśnie w takich decyzjach często kryje się siła projektu – nie w tym, by był zgodny z trendami, ale żeby był zgodny z nami.
Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie, czy lepsza będzie altana nowoczesna, czy klasyczna. Każda przestrzeń i każdy właściciel są inni. Najlepsza altana to ta, która odpowiada zarówno na potrzeby praktyczne, jak i estetyczne. Taka, w której chce się spędzać czas, która cieszy oko i służy przez lata.