Nie każdy ma świadomość, że wody deszczowej, czyli popularnej deszczówki nie można odprowadzać ani na sąsiednią posesję, ani tym bardziej na okoliczną ulicę. Dodatkowo, nie wolno jej również skierować do kanalizacji bytowej. Cała ta kwestia jest bowiem regulowana odpowiednimi przepisami.
Wodę jednak można odprowadzić na powierzchnię własnej działki, a także rozprowadzić ją po prywatnym terenie. To jednak może wiązać się z wieloma utrudnieniami, w związku z czym warto wiedzieć, jak skutecznie i bez jakichkolwiek komplikacji pozbyć się deszczówki.
Odprowadzanie wody deszczowej na własnej posesji
Odprowadzanie wody deszczowej na własną, nie sąsiednią posesję jest legalne. Mimo to, dane zadanie może prowadzić do pewnych utrudnień. Jednym z nich jest grunt o niskiej chłonności, bądź też zbyt duża ilość utwardzonej powierzchni, na przykład wyłożenie jej kostką brukową. Co więcej, jeśli działka posiada stosunkowo małą ilość arów, może ona okazać się niewystarczająca dla spływającej z dachu wody, w związku z czym – po obfitych opadach deszczu, ogród może wręcz utknąć pod licznymi kałużami, których ziemia nie będzie w stanie od razu przyjąć.
Sposób numer jeden – perforowane rury
Jednym ze sposobów jest ułożenie na działce perforowanych rur, które wprowadzają wodę do głębszych warstw ziemi. Kolejne rozwiązanie do tak zwane skrzynki rozsączające, wyprodukowane z tworzywa sztucznego. Są one tak zaprojektowane, aby magazynować duże ilości wody i powoli odsączać je w grunt. Skrzynki można nie tylko łączyć, ale i tworzyć odpowiednie układy wedle działki. Zarówno rury, jak i skrzynki są metodami drenażu rozsączającego, które najczęściej stosuje się na działkach o dużej powierzchni.
Numer dwa – studnie chłonne
W przypadku słabo przepuszczającego gruntu, warto zastanowić się nad studnią chłonną, przeznaczoną właśnie do odprowadzania deszczówki. Jest ona wykonana z kręgów betonowych, bądź PCW i wprowadzana na głębokość trzech metrów, tak aby jej dno znajdowało się na około półtora metra powyżej powierzchni wody. Na dnie studni należy umieścić warstwę filtracyjną, np. z drobnego żwiru. Należy jednak mieć na uwadze, aby nie znajdowała się ona zbyt blisko domu, gdyż w razie jej nieszczelności może uszkodzić elewację budynku oraz nie wolno jej osadzać w pobliżu ujęć wodnych.
Numer trzy – zbiornik retencyjny
Jeśli wody deszczowej nie da się odprowadzić do sieci kanalizacyjnej, warto zainwestować w zbiornik retencyjny. Na działkach o większych powierzchniach można wybudować oczko wodne, bądź staw, a następnie pokierować do niego właśnie wspomnianą deszczówkę. Zbiornik jednak nie może być przepełniony, dlatego też należy uważać w trakcie intensywnych opadów. Ponadto, trzeba zwrócić uwagę na szczelność dna i skarpy.
Numer cztery – zbiorniki do magazynowania wody deszczowej
Coraz częściej ludzie posiadający własne działki i ogrody, decydują się na założenie specjalnych zbiorników. Dzięki nim, woda deszczowa spływająca z dachu może zostać wykorzystana do podlewania ogrodu, bądź grządek. Jest to rozwiązanie bardzo oszczędne i ekologiczne.
Zbiornik należy ustawić przy rurze spustowej, tak aby w trakcie deszczu, cała woda spływała prosto do otworu. Niektóre zbiorniki mają objętość kilkuset, a nawet kilku tysięcy litrów. Często istnieje również możliwość wykonania specjalnej instalacji, która pozwala wykorzystać zapasy wody deszczowej do na przykład spłukiwania wody w toalecie.
Istnieje wiele sposobów, które pozwalają odprowadzić deszczówkę w wygodny sposób. Ich wybór jednak zależy tylko i wyłącznie od samych zainteresowanych i ich potrzeb.